sobota, 17 października 2015

podróż

Po długiej przerwie znów podróż. Choć nie bliska, to jednak znana i już zupełnie oswojona. Powitałam ją z radością. Lubię wsiąść do pociągu, - może nie byle jakiego - ale patrzeć jak wszystko zostaje w tyle.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz