środa, 4 marca 2015

for remembrance

Chciałam napisać króciutko o lutym, zanotować "to i owo" na podsumowanie. Nie mam dziś dużo czasu, więc nie planowałam pisać. Jednak zmieniając tapetę na pulpicie (lubię czasami sama ją sobie skomponować, zamieszczając na niej aktualnie ważne dla mnie przesłanie), postanowiłam umieścić tu starą dla pamięci... i wraz z utworem, o którym za moment, niech to będzie podsumowanie lutego.


 



O utworze nie wspominałam wcześniej, ale ze wszystkich słuchanych w ostatnim miesiącu, to on rozbrzmiewał najczęściej. Ożywiająca melodia i zachęcające słowa. 




Taki był mój luty :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz