środa, 18 marca 2015

L4

Moje pierwsze w życiu L4.
Ale L4 to nie bezrobocie. Cały czas w myślach widzę czerwony wykrzyknik koło listy "to do". Jednak z braku sił do większości pozycji dopisuję adnotację: "I'll think about it tomorrow" i napis jest wciąż aktualny mimo tego, iż dziś jest wczorajsze "tomorrow".
Są jednak sprawy ważne i pilne, nad którymi wczoraj walcząc z gorączką próbowałam się pochylać. W moich zmaganiach towarzyszył mi piękny, zachęcający utwór...
Dziś jest lepiej.
Po przebudzeniu słuchałam śpiewu ptaków. A teraz z uśmiechem wracam do nieskończonej wczoraj pracy. Utwór, który towarzyszył mi wczoraj - choć dziś jest lepiej - nadal jest ze mną kojąc duszę i wywołując uśmiech na twarzy. Soon and very soon... :)








2 komentarze: